"SBB" i orkiestra. Progresywne klasyki legendarnego tria zarejestrowane z muzykami Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia. Porywający materiał, nagrany jesienią 2020 roku z gościnnym udziałem Stanisława Sojki, ukazuje się na płycie CD. W 2014 roku "SBB" po dwudziestu latach przerwy stanęło na scenie w oryginalnym, najmocniejszym składzie. Specjalna okazja wymagała równie specjalnej oprawy, więc z triem zagrali także Sławomir Piwowar, Marcin Pospieszalski, a przede wszystkim muzycy Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia pod batutą Miłosza Wośko. Przygotowany wówczas program zaskoczył największych fanów zespołu – nie dość, że najbardziej klasyczne z utworów "SBB" (jak „Walkin’ Around the Stormy Bay” czy „Going Away”) zyskały nową oprawę, to do repertuaru powróciła i rozbudowana wersja „Mementa z banalnym tryptykiem” czy wykonywane ostatni raz w grudniu 1979 roku „Ze słowem biegnę do ciebie”. Ta reaktywacja oryginalnego składu SBB odbyła się w ramach 50., jubileuszowej edycji festiwalu Jazz nad Odrą. W 2020 roku zespół sam rozpoczął świętowanie swojego półwiecza. Powrót do tego wyjątkowego, orkiestrowego projektu wydawał się więc czymś zupełnie naturalnym. Niecodzienne warunki pandemiczne sprawiły, że koncert w siedzibie Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia, tak mocno sprzyjającej łączeniu różnych form sztuki, musiał odbyć się bez udziału publiczności. Zabrakło także Jerzego Piotrowskiego, którego pandemia zatrzymała w Stanach Zjednoczonych – godnie zastąpił go Paweł Dobrowolski, wspierany przez Maxa Muchę na gitarze basowej. Pojawił się wreszcie Stanisław Sojka, który niezwykle ekspresyjnie i lirycznie zarazem zaśpiewał „Freedom With Us”. Było inaczej, ale bez wątpienia tak samo magicznie. Poszerzony, poprawiony i zagrany z niezwykłą werwą program przynosi fascynujący spacer – nie tylko nad Zatoką Burz, ale prowadzący przez całą historię grupy: od psychodelicznego „Odlotu” po rozbudowane, progresywne suity, którym SBB zapisało się w historii światowego rocka. To doskonałe podsumowanie tych pięćdziesięciu lat tria, jak i ciekawe doświadczenie w bogatej, trwającej już ponad osiem dekad historii Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia. Świadectwo tego, że rock i klasyka nie zawsze są jak olej i woda – tutaj stapiają się w jedną, koherentną całość.